wtorek, 28 maja 2013

Zdolność kredytowa

Wbrew temu, iż od początku roku kredytodawcy zauważalnie ostrzej szacują zdolność kredytową, chętnych na mieszkania nie brakuje. W ostatnich miesiącach 2011 r. sprzedaż mieszkań generowali klienci, którzy stresowali się, że później nie będą mieli szans na kredyt. Mimo iż z początkiem roku nie utrzymała się końcowo-roczna tendencja, to deweloperzy, agenci oraz sprzedający nadal są zadowoleni. Szczególnie popularne stają się jednak małe mieszkania. W przypadku większości deweloperów przeciętna wielkość sprzedanego lokalu, tak samo jak w ciągu poprzedzającego roku, wynosiła ok. 50 metrów powierzchni. Już na początku lutego ta średnia to zaledwie ok. 43 metry. Fachowcy z branży oceniają zgodnie, że tak dobra sprzedaż to efekt m.in. coraz większej konkurencji i korekty cen na rynku pierwotnym. Przesadzone mogły być również obawy o uzyskanie kredytu. Także dla analityków wyniki zawarte w styczniowych umowach sprzedaży są pozytywnym akcentem. Natomiast z podsumowaniem obrotu na rynku pierwotnym wstrzymać się należy minimum do zebrania danych za luty, jako iż styczeń to okres mało miarodajny z przyczyn socjologicznych (decyzje noworoczne i inne mało racjonalne zrywy). Przed nadmiernym optymizmem bronią się nawet deweloperzy. Nie ma gwarancji, że taka tendencja będzie trwała, ale jak pierwszy kwartał to dobry wynik.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz